Miedziowy gigant ma ostatnio bardzo dobrą passę. W zasadzie od początku roku wycena spółki pnie się w górę, a dzięki wynikowi wyborów w Stanach Zjednoczonych KGHM właśnie otrzymał kolejny impuls wzrostowy. Przed godziną 11:00 kurs akcji KGHM rósł o ponad 10%, co oznacza, że od tegorocznego minimum urósł już o 75%.
Trzeba przyznać, że splot czynników zewnętrznych jest dla spółki wyjątkowo korzystny.
Dosyć nieoczekiwanie gospodarka Chin nabrała wiatru w żagle i sytuacja w tamtejszym przemyśle poprawia się systematycznie od kilku miesięcy. Przemysłowy indeks PMI, który pokazuje nastroje wśród przedsiębiorstw w tym sektorze, właśnie urósł do poziomu najwyższego od dwóch lat. Dlaczego jest to tak istotne dla KGHM? Ponieważ Chiny to największy na świecie konsument miedzi odpowiadający za połowę całej globalnej konsumpcji. Bez solidnego wzrostu gospodarczego w Państwie Środka nie ma mowy o rosnących cenach miedzi. Tylko w przeciągu kilku tygodni ceny miedzi na giełdzie w Londynie urosły o ponad 20%, wyraźnie wybijając się z wielomiesięcznej konsolidacji. Poprawa sytuacji w Chinach i wzrost cen miedzi to główna przyczyna wzrostu cen akcji KGHM w ostatnich miesiącach.
Dodatkowo pomaga także osłabienie kursu złotego. Po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich znacząco rosną szanse na normalizację polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych, a to sprzyja dolarowi. Kurs USDPLN ponownie znalazł się w bliskiej okolicy 4,00.
To właśnie zwycięstwo Donalda Trumpa stało się kolejnym impulsem wzrostowym dla miedzowej spółki. Po pierwsze podczas swojej kampanii wyborczej kandydat Republikanów zapowiadał szeroką stymulację fiskalną, która będzie możliwa do zrealizowania dzięki współpracy z Kongresem, gdzie przewagę mają Republikanie. Duży program inwestycyjny jest czymś, co może ponownie rozpędzić amerykańską gospodarkę i pobudzić globalny wzrost gospodarczy. To natomiast świetna informacja dla rynku surowcowego i KGHM. Po drugie istnieje przekonanie, że Donald Trump postawi na przemysł i tradycyjne surowce, a nie odnawialne i czyste źródła energii. Właśnie dlatego podczas wczorajszej sesji na Wall Street zyskiwały spółki związane z tradycyjnym sektorem wydobywczym, a tracili na przykład producenci energii słonecznej.
KGHM ma swoje pięć minut. Wycenie akcji sprzyja poprawa sytuacji w Chinach, rosnące ceny miedzi, osłabienie złotego, zwycięstwo Donalda Trumpa i euforia na światowych parkietach. Część z tych czynników może szybko przeminąć, ale wybory prezydenckie w USA mogą być nie tylko nowym otwarciem w globalnej polityce, ale także na światowych rynkach finansowych.
EastSideCapital S.A.