Bank of America: przesunięcie w dot plot jest rozsądnym ruchem. FED działa na założeniu, że wzrost gospodarczy się utrzyma oraz że nie ma większych zagrożeń dla negatywnych wstrząsów – podaje BofA.
Podniesienie oczekiwań odnośnie przyszłych stóp jest odzwierciedlone w aktualnych danych. Yellen z kolei bagatelizuje tę zmianę, mówiąc, ż jest ona „skromna”.
Bank of America uważa, że FED tylko raz podniesie stopy w przyszłym roku we wrześniu.
Bank of Tokio: Niewielki wzrost mediany prognoz dla stopy funduszy federalnych w przyszłym roku nie jest do końca wyrażeniem wotum zaufania do planu Trumpa, który zakłada wzrost PKB rzędu 3-4 proc. – podaje BoT.
Societe Generale: ekonomista SG – Omair Sharif – powiedział, że był zaskoczony przez komentarze Yellen odnośnie zmiany prognoz na 2017 rok. To nie było oczekiwane, aby część członków Komitetu FOMC brała pod uwagę plan fiskalny Trumpa, ponieważ kilku z nich mówiła o tym, że nie zmieni swojego nastawienia dopóki nie będą wiedzieć dokładnie, jak ma on wyglądać.
FED pokazał więcej pewności odnośnie wzrostu inflacji. SG nadal zakłada 2 podwyżki w 2017 – po jednej w czerwcu i grudniu.
Największym znakiem zapytania są cięcia podatków i inne potencjalne plany fiskalne. „Ostatecznie nie wiemy jak mają one wyglądać” – dodał ekonomista SG.
Moody’s: podwyżka stóp przez FED ma niewielki wpływ na USA. Podwyżka odzwierciedla siłę gospodarki, która powinna się nadal rozwijać przed 2018 rok. Według Moody’s FED będzie zacieśniać politykę pieniężną w bardzo stopniowym tempie z dwoma lub trzema podwyżkami, przesuwając stopę funduszy federalnych do około 1,25-1,5 proc. na koniec 2017.