Traderzy na funcie brytyjskim powinni wziąć pod uwagę poniższe informacje przed dzisiejszym głosowaniem, które według najnowszych informacji ma się odbyć nie o godzinie 20, a o godzinie 21 czasu polskiego.
Pozycjonowanie na funcie
Krótkoterminowi gracze zarówno domknęli pozycje krótkie oraz dodali nieznaczne pozycje długie – zgodnie z informacjami zebranymi przez agencję Bloomberg od dwóch traderów z Europy. Wyceniany jest zatem bardziej pozytywny dla funta scenariusz.
Gracze opcyjni z kolei wyceniają około 200 pipsowy ruch z lekkim nastawieniem wzrostowym, gdyż opcje CALL przeważają nad opcjami PUT.
Oczekiwania rynkowe
uczestnicy rynku niemal jednogłośnie utrzymują, że Theresa May przegra dzisiejsze głosowanie 100 głosami, co będzie największą klęską rządu od prawie wieku. Porażka większych rozmiarów, czyli jeszcze więcej głosów przeciw, mogłaby wywrzeć negatywną presję na GBP.
Instytucje o wpływie na GBP:
– Rozpisanie nowych wyborów mogłoby sprowadzić notowania GBPUSD do poziomu 1,2000 – podaje ING. Z kolei Credit Agricole za kluczowy poziom uznaje 1,2500.
– Mizuho Securities spodziewa się wzrostu do 1,3350, jeśli tylko przegrania wyniesie 20-100 głosów. Rabobank przy podobnym scenariuszu celuje w 1,3000.
Według modelu wyceny Bloomberga istnieje 18 proc. szans na to, że kurs GBPUSD spadnie do 1,2500 w terminie tygodnia i 10 proc. szans na ruch do poziomu 1,3300.
Daniel Kostecki
Główny Analityk Conotoxia Ltd.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
