Cena dolara amerykańskiego wyrażona w polskich złotych znalazła się w ubiegłym tygodniu na najwyższym poziomie od maja 2017 roku, docierając do poziomu 3,8594 PLN. Z punktu widzenia całej fali osłabienia złotego i umocnienia dolara była do kontynuacja trendu, który rozpoczął się od początku 2018 roku.
W tym roku również doszło do sytuacji nie obserwowanej od lat, czyli do tego, aby stopy procentowe w USA były wyższe niż w Polsce. Ostatni raz takie wydarzenie miało krótkotrwały charakter i wystąpiło na przełomie 2017 roku.
Stopy procentowe w USA i w Polsce na przestrzeni lat.
Aktualnie charakter zacieśniania monetarnego w USA przejściowy nie jest, a w Polsce dominują gołębie w RPP, stąd też nie ma na razie co liczyć, aby ten stan rzeczy się zmienił. To również pociągnęło kapitał w stronę amerykańskiej waluty kosztem polskiej i pomogło w tak istotnym rajdzie kursu USDPLN – dyskontując taki stan rzeczy.
Niemniej jednak FED zaczął zmieniać swoją politykę, sygnalizując możliwość zakończenia cyklu podwyżek, a z kolei spoglądając na pozycjonowanie inwestorów na indeksie dolara widzimy dość wykupiony rynek.
Wykres dzienny USDPLN. Źródło: platforma Conotoxia
Z punktu widzenia wykresu obserwujemy znaczącą negatywną dywergencję na oscylatorze MACD, której wymowa jest niedźwiedzia. Ważnym wsparciem dla notowań może okazać się ponownie średnia 200-sesyjna, która już raz przysłużyła bykom.
Daniel Kostecki
Główny Analityk Conotoxia Ltd.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.